No na szczęście dziś internet działa w miarę płynnie. Mogę się w końcu "pochwalic" kilkoma nowościami ( a to jeszcze nie wszystko ) :D
Wena w końcu delikatnie zapukała do moich drzwi - chyba kłopoty w pracy i "niemoc" decyzyjna w sprawie życia osobistego ( kupno mieszkania, wyprowadzka z Warszawy) powodują, że uciekam do moich zainteresowań...
No to zaczynam
1) Praca z organizowanej przez zemnie zabawy - DYKTANDO
Zasada jest taka, że osoba prowadząca opisuje jakiegoś scrapa ( wymiary, układ, dodatki) a pozostałe uczestniczki tworzą pracę tak jak to widzą.
Efekty bywają różne -ale ta edycja była jak się okazało dośc łatwa - TU cała kolekcja prac :)
A w związku z tym zrobiłam drugą wersję na Dzień Babci ( poniżej ) i przy okazji jeszcze dwie karteczki na zamówienie...
wiesz co Asiu, wybacz, ale ja z mapkami nie umiem...
OdpowiedzUsuńaa co do prac Twocih - dyktandowy jest barrdzo fajny! bosko kwiatki poukładałaś! :))
Ależ nic nie szkodzi - to była tylko lużno rzucona propozycja :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
...scrap konny - obłęd, obłęd!!!
OdpowiedzUsuńależ nawrzucałaś... :)
OdpowiedzUsuńkonny naprawdę fajny
ja do mapek to podchodzę jak pies do jeża, też nie bardzo umiem i lubię trzymac się wytycznych
Joasiu, jeśli możesz poczekaj. Ja reflektuję na twoją mapkę, ale najszybciej chyba w weekend będę mogła się za nią zabrać.
OdpowiedzUsuńKonny scrap świetny - bardzo się cieszę, że miałam okazję wziąć udział w tym dyktandzie.
Bardzo mi się podoba też wpis do wędrasia.
Pozdrawiam
Makneta
Ależ cudny scrap, świetne podwójne "słoneczko" ;)
OdpowiedzUsuńbooooooooooooooooooooooski scrap z koniem...no boski !!!
OdpowiedzUsuńJoasiu! Pozwolilam sobie na wykorzystanie Twojej mapki:) Jesli chcesz zobaczyc moja interpretacje to zapraszam: http://alexls-destinationart.blogspot.com/2009/01/kolejny-scrap-wg-mapki.html
OdpowiedzUsuń