poniedziałek, 25 stycznia 2010

ciążowego ciąg dalszy

Kilka kolejnych stron z mojego ciążowego albumu...
Nareszcie dotarło biurko i właśnie staram się upchnąć w nim wszystko co uzbierałam przez ostatnie dwa lata - niestety jest to nierealne :/// ( ja tak nie lubię chowac wszystkiego po szafach i pudełkach, najlepiej jak wszystko jest pod ręką )
Mam nadzieję, że jutro dotrą fotki i w końcu uda mi się stworzyć coś nowego, bo niedługo całkiem zapomnę jak się scrapuje ;)









I trochę słodkości
Do 25.01 candy u Edith

A do 19.02 u Rudlis

3 komentarze:

  1. dzieje się, dzieje - ona już taka duża a na fotkach jeszcze w brzuchu..kończ ten albumik, bo zaraz dziecięce trzeba strugać będzie!!! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. takie pamiątki są bezcenne, lenka kiedyś będzie Ci bardzo wdzięczna, z czasem wspomnienia zacierają się a tu zebrane , uporządkowane

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne albumowe karty!!!
    Już się nie mogę doczekać kolejnych :)
    Sama słodycz ;)

    OdpowiedzUsuń