Skusiłam się na blogowe wyzwanie Polpompu Polegało na zrobieniu czegoś z wykorzystaniem stempelka z Arinką oraz konkretnych kolorów. Mam nadzieję, że autorka stempeka nie obrazi się że wymieniłam Arince parasolkę na książki :)
I taki drobny dodatek do prezentu ślubnego ... Jakieś wypłowiałe kolory wyszły, ale w rzeczywistoście są to delikatne, ciepłe beże i brązy
momysł odjechany z ksiązkami :)))
OdpowiedzUsuńświetny książkowy pomysł!
OdpowiedzUsuńa ramka cuudna :)
Przybiegłam dać buzi w policzek :*
OdpowiedzUsuń