wtorek, 7 czerwca 2011

lenistwo

mam w planach...

...ale o tym potem

Najpierw sporo zaległości ( a to tylko niewielki fragment )
za dwa tygodnie kilka moich prac będzie na targach więc musiałam przysiąść
Niby to targi rolnicze ale jest tam jak co roku mydło i powidło (regionalne jedzenie, sztuka, roślinki itp.)


zaległa dla mamy


popełniłam pierwsze magnesy na lodówki i napewno nie ostatnie

(dajcie mi proszę znać skąd bierzecie magnesy, jeśli nei z danonków)







dwie ślubne ta w kwadracie na zagraniczne wyzwanie forumowe






I na koniec LOs na moje comiesięczne dyktando na forum Scrappassion





A wracając do lenistwa (co z moim ruchliwym brzdącem to mało prawdopodobne)
To w sobotę moja dziuńka zobaczy po raz pierwszy gigantyczną piaskownicę i morze wody :)
Ruszamy nad Bałtyk !!!

Nie mogę się doczekać wyjazdu, choć z drugiej strony jestem też peła obaw (jadą same baby - ja, mama i Lenka )




Ściskam Was upalnie (mam nadzieję że pogoda się za bardzo nie zmieni)

Asia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz